Pisownia obcych nazwisk sprawia często trudności – nie wszyscy wiedzą, że apostrof przed końcówką stawia się tylko wtedy, gdy występuje przed niewymawianą, czyli niemą głoską: np. Robespierre – Robespierre’a, ale Foucault – Foucaulta. Wyrazy kończące się więc na niewymawiane „e” lub na „y”, które jest zmiękczane, odmienia się z apostrofem: Johnny – Johnny’ego. Jedynym wyjątkiem jest miejscownik: o Johnnym, o Robespierze.
Dlatego mówimy o Marku Twainie, o książce Marka Twaina. Gdyby ten pisarz miał pseudonim Twaine, pisalibyśmy Twaine’a. Na naukę nigdy za późno, więc może w ramach zajęć praktyczno-technicznych uczniowie tej warszawskiej szkoły usuną znak prim ' (naśladujący apostrof) z tej kompromitującej tablicy:
Dlatego mówimy o Marku Twainie, o książce Marka Twaina. Gdyby ten pisarz miał pseudonim Twaine, pisalibyśmy Twaine’a. Na naukę nigdy za późno, więc może w ramach zajęć praktyczno-technicznych uczniowie tej warszawskiej szkoły usuną znak prim ' (naśladujący apostrof) z tej kompromitującej tablicy:

Komentarze